POdryw

Wysłany: Wto 13:40, 07 Mar 2006

strasznie wolno gosc dziala, jak by niemcy w 39 r posuwali sie tak na wschod to by nic nie osiagneli

. no ale moze jeszcze rozwinie skrzydla i przystapi do zdecydowanych krokow.

Wysłany: Czw 15:14, 09 Mar 2006

Nie sądzę. Nie odzywa się do mnie. Nie odpisuje na smsy. Wczoraj napisałam mu że jakby chciał ze mną pogadać to niech mi puści strzała to do niego zadzwonie. Zapytałam co u niego, ale nic nie napisał.Wszystko było dobrze dopóki nie pomyliłam numeru jego brazta z numerem kuzyna. Poprosiłam kuzyna o numer na komórke takiego Tomka,a kiedyś Piotrek podszył się pod moją przyjaciółkę(a jego kuzynke) Klaudie na gg i ja jej akurat pisałam że tomek mi sie podoba. Przyznał się do tego dopiero niedawno. A teraz jak jego brat dał mu to do przeczytania. Może o to sie wkurzył. Ale wiem że robi mi na złość, bo pisze do mojej koleżanki. a jeszcze w maju musiałam go prosić żeby z nią pogadał, bo jej niecierpiał. A jak tylko usłyszy że ja gadam o jakims chłopaku to od razu wysyła do niej smsy. W grudniu była podbna sytuacja, potem związana z walentynkami bo okłamałam jego brata że wysłałam Matiemu a nie piotrkowi i znowu do karoliny sie kleił ,teraz znowu to samo. Mam już powoli tego dość. Nie zależy mi tak bardzo na tym żebyśmy byli parą, ale z tego co widze to tylko ja traktuje go jak przyjaciela. On kiedy chce olewa mnie. I na dodatek bardzo dobrze wie w jaki sposób ma mnie zranić. Co mam zrobić z tą sytuacją Question

Wysłany: Czw 19:38, 09 Mar 2006

a daj sobie spokoj na jakis czas, niech to on zacznie o Ciebie zabiegac a nie na odwrot. gosc jest poprostu lewy. oburzylem sie i wstyd mi za takich facetow!!!!! Zły

Wysłany: Pią 10:50, 10 Mar 2006

Masz racje. Dam sobie z tym spokój. I tak na razie się raczej nie będziemy widywać. Aż do początku kwietnia bo moi rodzice zaprosili ich i ich rodziców na ognisko u nas Sad

No i nieststy się zobaczymy Sad

Wysłany: Pią 15:52, 10 Mar 2006

do tego czasu jeszcze moze sie duzo zmienic. moze on zacznie wkoncu dzialac jak nalezy a nie jak cwok! pozdrawiam Wink

Wysłany: Pią 18:59, 10 Mar 2006

Nic się nie zmieni. No może tylko tyle że od wakacji się już nie zobaczymy. Wszystkie pójdziemy do różnysz szkół i nie będziemy tą samą paczką. Jak nie będę się przyjaźniła z jego siostrą to z nim wogóle widywać się nie bede Sad

Ale teraz mam dość :!: :!: Nie da się kochać za dwoje Sad

;(

Wysłany: Nie 13:10, 12 Mar 2006

nie martw sie, bedzie jeszcze wielu jakich spotkasz i nie jeden z nich bedzie 100 x lepszy od tego. wiec nie ma co sie przejmowac. pozdrawiam Wink

Wysłany: Nie 13:12, 12 Mar 2006

tak wogole to cham ze mnie Sad

przepraszam, ale dopiero teraz sie zorientowalem ze nie zlozylem Wam zyczen z Okazji Dnia Kobiet.

więc robie to teraz, spoznione, bo spoznione hmmmm i to jeszcze 4 dni

no trudno. Wszystkiego Najlepszego Wam zycze.

Wysłany: Pią 11:14, 17 Mar 2006

ee tam zaden cham ale dziekuje za zyczenia :*

Dawno nie pisałam bo było nawet znośnie. Ale dzieje się coraz gorzej. Wydaje mi sie że nie traktuje mnie jak przyjaciółki. Ostatnio nie odpiswyał na smsy nie odpuszczał sygnałów a na dodatek kiedy go widzie to nie raczy cześć powiedzieć
Sad

Zapytałam go w smsie czy jest na mnie zły. Odpisał że nie o to chodzi tylko że nic mi nie da jeżeli będę wiedziała co u niego.O te smsy i sygnałki to mi nie chodzi ale cześć by mógł powiedzieć ;( <twisted>

daj sobie z nim spokoj, szkoda czasu. nic Ci wiecej nie powiem, bo chyba nic wiecej powiedziec nie mozna.... pozdrawiam Wink

Łatwo ci powiedzięc. Ja go bardzo kocham. Teraz znowu ma internet i fajnie nam się gada. Dzisiaj zaprosił mnie na kosza. Okazało się że podobno podobam się jego koledze. Dlatego się wkurzył bo do tego wlaśnie kolegi wysłałam fajnego smsa na prima aprilis :D :D

Ty nie oczekujesz rady tylko zachety do dzialania, ale zapominasz ze to on powinien podzialac!!! gosc jest poprostu fajtułapa i tyle. ile mozna prowadzic takie podchody.....

Dzisiaj postanowiliśmy że spotkamu się bez nikogo. Sami wybierzemy się na spacer. Ale znowu niee ma o czym gadać. I to jest najgorszy problem. Każde z nas ma wymyśleć jakieś tematy do rozmowy, a ja nie mam żadnego pomysłu. Proszę pomóżcie mi Sad

Mam mało czasu do myślenia.

tak bardzo sie martwicie tym o czym bedziecie rozmawiac, ze jak przychodzi co do czego to nie wiecie co powiedziec. jeszcze nigdy nie zastanawialem sie o czym bede z dziewczyna rozmawial. jak pasujemy do siebie to caly czas jest temat, az czasami trudno skonczyc,....