POdryw

pewnie dotarla i nie wykluczone ze wie od kogo dostal, bo jak by nie wiedzial to by z siostra pogadal zeby sie dowiedziec. poczekaj na jego ruch.

Nie wiem czy wie czy nie, ale od środy piszemy sobie sms-y więc raczej się na mnie nie obraził. Dzisiaj się z nim powinnam widzieć więc zobaczymy czy się wogóle przyzna żę dostał kartke na walentynki Razz

A może dostał jeszcze od jakiejś innej dziewczyny Twisted Evil

Mam nadzieje że nie ale wszystko jest możliwe Razz

i jak?? :>

Wczoraj nie widziałam się z nim za długo. Tylko poszłyśmy z jego kuzynkami do jego siostry zapytać się czy idziemy na lodowisko. Jego brat się mnie zapytał czy wysyłałam kartki na walentynki. Ja mu odpowiedziałam że jemu nie wysłałam a tak ogólnie to wysłałam 1 . On mi powiedział że wie komu wysłałam, a ja mu na to że wysłąlam takiemu Matiiemu. Wczoraj wogóle mi niee puścił sygnałka, ani sms-a mi nie napisał. Dzisiaj byliśmy na lodowisku i wogóle sie do mnie nie odezwał Sad

Tylko cały czas na mnie patrzył. Nie wiem o co mu chodziło. Jak puściłam mu dzisiaj strzała po powrocie to napisał mi takiego sms-a:
"Przepraszam za to ze ci nie odpisalem, u mnie wszystko dobrze:) to ty mi wyslalas walentynke?co u ciebie?" Odpisałąm mu ze umnie spoko i Ze to ja mu wysłałam walentynke i się zapytałam czy jest na mnie zły/ Nie odpisał mi do tej pory. Może później mi odpisze. Mam taką nadzieję że się niee wkurzył i jeszcze do mnie napisze, albo chociaż sygnała puści.

a ja mysle ze to wszystko znaczy dobrze dla Ciebie. badz dobrej mysli, gosc sie przelauje, zawsze moze sie zdazyc ze sie gdzies wystraszy i wiesz cos pojdzie nie tak, ale chyba jest bardzo dobrze, takie mam wrazenie. powodzenia

Wczoraj wieczorem wysłałam mu wierszyk na dobranoc i zapytałam sie go jak tam humorek? Napisał że u niego nawet dobrze, miał się uczyć ale nic mu sie niee chce . zapytał się co u mnie a w nastepnym smsie zapytał się mnie co ma oznaczać pomimo tylu twych wad? (taki był fragment wierszyka który napisałam mu na kartce). Więc chyba sie na mnie nie obraził Smile

hehe no pewnie ze sie nie obrazil. wogole glupi by byl jak by sie obrazil, ale to szczegol. gosc poprostu chyba sie boi wiazac i to wszystko, co wcale nie znaczy ze nie chce.

Znowu mam problem Sad

No jak zwykle. ja to problemowa jestem Smile

Z Piotrkiem zaczęo sie nawet dobrze układać. Ale ciągle boje się do niego odezwać , a on boi się odezwać do mnie.Ciągle boje się że wymyśle taki temat że on mnie wysmieje. Nie wiem jak to zrobic pasowałoby jakis ciekawy temat wymyśleć. Codziennie wieczorem pisze do niego smsa. Ciągle się go pytam co u niego, jak w szkole.Wczoraj do mnie dzwonił ale nie odebrałam bo nigdy nie moge zacząć tematu na który możemy długo pogadać. Na jakie tematy można gadać z chłopakiem Question

hehe odwieczny problem. nie mysl o tym poprostu rozmawiaj. a na jakie tematy rozmwiasz z kolegami?? a co piszesz w sms-ach?? to jest to samo, poprostu rozmawiaj o wszystkim, o tym co dzisiaj robilas, co on robil, jak w szkole, ze cos smiesznego sie stalo, albo ze Ci smutnno bo cos zlego sie stalo, o coddziennosci, nie wymyslisz nic patetycznego, bo to bedzie poprostu sztuczne. najbardziiej naturalna rozmowa z chlopakkiem jest wtedy, gdy rozmawiasz z nim swobodnie, nie myslisz co powiedziec tylko poprostu mowisz, jak z przyjacielem. jak sie bedziesz bala, ze jak cos powiesz to on Cie wysmieje to raczej nic nie powiesz, a jak nie powiesz to nie bedzie rozmowy, a jak powiesz i Cie wysmieje to niech sie buja poprostu. wiesz nie mozna sie bac mowic to co sie mysli, jak dla kogos jest to powod do szyderstwa to widocznie nie zasluguje zeby mu to mowic. wydaje mi sie jednak ze Twoje obawy sie nie sprawdza, wiec poprostu mow, gadaj z nim o wszystkim. pozdrawiam Wink

Wysłany: Śro 11:46, 01 Mar 2006

Wielkie dzieki Razz

Co ja bym bez ciebie zrobiłą Question

Bardzo mi pomagasz. Ostatnio wszystko mi się układa. Chodze na lodowisko co sobote i go widuje. Razz

W ostatnią sobot,ę widzieliśmy sie prawie 7 godzin. Ale nie gadaliśmy Sad

Wysłany: Czw 12:21, 02 Mar 2006

Wysłany: Sob 16:45, 04 Mar 2006

Zaraz ide do koleżanki na urodziny Razz

Potrka też zaprosiła ale nie wiem czy będzie bo jego brat mi dzisiaj mówił że nie przyszedł na lodowisko bo sie rozchorował. ale do Karoliny miał zamiar iść. Cykam się spotkania z nim. Pewnie znowu sie do mnie niee odezwie. A może i pogadamy nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieje że będzie dobrze. Pozdro wszystkim :*

Wysłany: Sob 17:44, 04 Mar 2006

moze sie odezwie, a jak nie to Ty z sie do niego odezwij pierwsza i juz. a co nie wolno Ci?? nie wiedze w tym nic zlego. napisz jak bylo. Wink

Wysłany: Sob 19:45, 04 Mar 2006

tak napisz jak było Razz

oj ale ja mam problemowa kuzynke Razz

u nas to rodzinne :D Razz

Wysłany: Pon 13:48, 06 Mar 2006

A nawet było fajnie. Piotrka nie było bo jest chory. Ale był jego brat i siostra:P Okazało sie że Bartek(jego brat) czyta wszystkie smsy co on do mnie wysyła. nawet mi niektóre cytował przy koleżankach. Strasznie się wkurzyłam.Dzisiaj było śmianie bo ja,piotrek,bartek i ich siostra cinka wszyscy leżymy w łóżkach bo jesteśmy chorzy. Co za zbieg okoliczności Smile

Ale mam iść na pizze z koleżanką Klaudią Bartkiem i Może Piotrek pójdzie. Tylko jak wyzdrowiejemy Laughing