Paola
Młodszy Admin
|
Ale on też pisał do mojej koleżanki kochanie, skarbie. Tak samo mówił do mnie. I na dodatek ja sie miałam o tym nie dowiedzieć. Ja nie miałam prawa czuć się zazdrosna A teraz przez ten tydzień to się do mnie nie odzywał dopiero dzisiaj, czy pójdę z nimi jutro na tego pingponga. Poczułam się jakby mnie traktował jak dziewczynę na posyłki, kiedy jestem mu potrzebna to pisze, a ona zawsze jest Nie chce być już tak traktowana. Tym bardziej że ja myślałam jutro jechać do Rzeszowa do kina a teraz nie wiem co robić. Zrezygnować z kina i spotkać się z nimi czy do kina pojechać jak to miałam w planach. Ale gdyby mi powiedział w czwartek jak jest w planach to bym może pojechała rano do tego Rzeszowa a tak to nie wiem co mam robić
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ja 22
Początkujący :))
|
no ja Ci nie odpowiem co robic, bo na odleglosc nie da sie dokladnie ocenic sytuacji, ani Ciebie ani jego nie znam osobiscie. jak piszesz ze tak zwracal sie do kolezanki i nie byl to tylko przyjacielski zwrot, to pewnie cos jest na rzeczy ( meska natura??)
sama musisz sobie odpowiedziec czego od niego oczekujesz i czy on Ci to daje! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dynia
Początkujący :))
|
Dziewczyno przestań to tak przeżywać! Koniec to koniec trudno nie udało się. A jak on próbuje takich numerów to mu poprostu powiedz, że ty na taki układ nie idziesz i tyle ty stawiaj warunki, a nie zastanawiaj się dniami i nocami czy iść z nim na pingponga czy nie. Jak mu się to nie spodoba to definitywnie zakończ znajomość i tyle.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
POdryw |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.